> Jestem sam. Nie potrzebuje przyjaźni... Według mnie to zbyteczne. Wolę sam odliczać godziny które jeszcze pozostały mi na tym szarym świecie... który jest tylko głupią iluzją. Chciałbym już żeby to wszystko wreszcie dobiegło końca - jak dla mnie, na zawsze.
> Nagle czyjś głos niby strzała, bezczelnie przerwał panującą wokół głuchą ciszę:
>
> < Kto? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz